Krystyna Palmowska – wybitna himalaistka, pisarka, górski śledczy

"Zaklętym w kamień - tragedie złotej ery himalaizmu" (wyd. Stapis)
"Zaklętym w kamień - tragedie złotej ery himalaizmu" (wyd. Stapis) | fot.: materiał partnera

Filigranowa kobietka o blond włosach pełna alpinistycznej pasji, pieczołowicie przygotowywała się na każdą górską wyprawę. Jej analityczny umysł uchronił ją przed sytuacjami bez wyjścia. Preferowała kobiece zespoły wspinaczkowe. Najlepiej chodziło jej się po górach z Anną Czerwńską. Stanowiły ze sobą doskonały duet. Jednak nie zawsze udawało im się razem dojść na szczyt, pomimo iż wyruszały wspólnie.

Miłość do gór i rozwinięcie skrzydeł

Krystyna Palmowska wybitna himalaistka i taterniczka pierwsze głośne wspinaczki rozpoczęła, gdy już była po ukończeniu studiów elektronicznych. Zdobyła tytuł inżyniera elektronika, schowała dyplom i uszykowała się na swoją pierwszą wyprawę w Alpy Penińskie. Marzyła o zdobyciu szczytu Matterhornu w okresie letnim.

Ten ostry samodzielny szczyt Alp jest szósty w kolejności pod względem wysokości. Pierwszy zespół kobiecy, który wyruszył na wspinaczkę, został utworzony w roku 1967 roku. Krystyna Palmowska i Anna Czerwińska stanowiły drugie podejście na ten szczyt. Zorganizowały go 10 lat po tym wydarzeniu. Weszły po północnej ścianie góry.

Warto przeczytać!  Cieszę się, że moja mama umarła, Jennette McCurdy, recenzja

Odważne Polki po tym wyczynie zakończonym sukcesem postanowiły wejść na szczyt jeszcze raz, ale tym razem zimą. Nikt z kobiet wcześniej nie odważył się na taki krok. Matterhorn to góra z wyglądu najmniej zachęcająca do wspinaczki. 

Zimą alpiniści narażeni są na dużo więcej niebezpieczeństw. Do dwuosobowego zespołu dołączyły Wanda Rutkiewicz oraz Irena Kęsa. Owocem obydwu wypraw jest książka Krystyny Palmowskiej i Anny Czerwińskiej pod tytułem “Dwa razy Matterhorn” (118 stron, wydawnictwo Sport i Turystyka, rok wydania 1980).

Oczywiście, szczyt ten był zdobywany już wcześniej, ale wyłącznie przez zespoły męskie. Pierwsze ich wejście odbyło się w roku 1865. 

Pionierka ośmiotysięczników i wypraw wysokogórskich

Ogromna wola walki Krystyny Palmowskiej przysporzyła jej sławy przy kolejnych zdobywanych szczytach, jako pierwszej w historii kobiety himalaistki. Zatem nową drogą jako pierwszy zespół kobiecy osiągnęła szczyt Rapakoshi 5 lipca 1979 r.

Warto przeczytać!  Na czym polega fenomen Remigiusza Mroza, jednego z najbardziej poczytnych pisarzy ostatnich czasów?

Następnie był Broad Peak, którego zdobyła samotnie. Co prawda wybrała się z Anną Czerwińską, ale ona dotarła z nią do niższego szczytu, po czym wyruszyła w drogę powrotną, więc dalej wspinała się już tylko Krystyna). Osiągnięty przez nią szczyt datowany jest na rok 1983, dnia 30 czerwca.

Kolejnym szczytem był Nanga Pargat, 15 lipca 1985 r. Również była to wyprawa w pierwszym zespole kobiecym. Oczywiście Krystyna Polakowska wspinała się także na inne szczyty jak Gaszerbrum, Kanczendzonga, Żebro Abruzzi, K2 w zespołach kobiecych i mieszanych.

Krystyna Palmowska – pisarka kilku publikacji

Oprócz wymienionej książki “Dwa razy Matterhorn” wybitna himalaistka jest również współautorką dzieła z Wandą Rutkiewicz. Ich praca to książka pt. Zdobycie Gasherbrumów, wyd. Sport i Turystyka r. wydania 1979.

Warto przeczytać!  Tajemnice i mroczne legendy zimowej Osady - recenzja powieści Michała Śmielaka

W zbiorowej pracy “Śmierć czyha na K2” Krystyna Palmowska jest autorką jednego z zawartych tam reportaży (1987, wyd. Krajowa Agencja Wydawnicza). 

O Krystynie Palmowskiej znów głośno

Rok 2020 okazał się owocnym w spuściźnie literackiej słynnej himalaistki. To napisana przez nią 408 stronicowa książka “Zaklętym w kamień – tragedie złotej ery himalaizmu” (wyd. Stapis), w której autorka wciela się w górskiego śledczego. Odnajduje błędy, przez które zginęli jej przyjaciele i znajomi, wielcy wspinacze wysokogórscy i himalaiści. Dotarła do wielu źródeł, które przeanalizowała w sposób bardzo rzetelny i wyciągnęła niezwykle interesujące wnioski. Bardzo ciekawa publikacja dla wszystkich, którzy interesują się himalaizmem w jego różnych odsłonach.

BGO