Każdy z nas marzył kiedyś o tym, aby zostać zawodowym pilotem, który podczas pracy zwiedza cały świat. Pilot samolotu pasażerskiego to jeden z najbardziej szanowanych zawodów na świecie. Oczywiście również jest to jeden z najbardziej prestiżowych i opłacalnych zawodów świata. Jednak, aby zostać zawodowym pilotem, należy dokonać sporych inwestycji. Jak wygląda droga od żółtodzioba do zostania zawodowym pilotem?
Licencja pilota? Co to takiego?
Licencja jest najtrudniejszym i jednocześnie najważniejszym punktem na mapie prowadzącej do zawodowego pilotażu. Zdobycie licencji jest dopiero początkiem, ponieważ jest ona kilku stopniowa i nie od razu uprawnia nas do wszystkiego. Mamy trzy poziomy licencji:
– PPL(A)
– CPL(A)
– ATPL(A)
PPL(A), czyli Private Pilot Licence (AirCrat), jest podstawową licencją, która uprawnia nas do odbywania (ale niezarobkowego!) lotów rekreacyjnych, przy dobrej pogodzie. Jeśli zamierzamy zdobyć licencję PPL(A), musimy spełnić parę warunków: musimy mieć skończone 17 lat, następnie zaliczyć szkolenie teoretyczne w wymiarze 100 godzin oraz szkolenie praktyczne w wymiarze 45 godzin. Później czekają nas egzaminy. Koszt zdobycie licencji PPL(A) oscyluje w granicach 20-30 tysięcy złotych.
CPL(A), to Commercial Pilot Licence (AirCraft). Mając te uprawnienia, możemy przewozić pasażerów i zarabiać na tym. Licencja ta ma jednak pewne ograniczenia. Na pokładzie samolotu możemy mieć maksymalnie 9 osób, a masa maszyny nie może przekroczyć 5,7 tony. Tutaj mała ciekawostka. Wszystkie ww. ograniczenia dotyczą kapitana. Drugi pilot (pierwszy oficer), który posiada licencję CPL(A), może pilotować duże samoloty na przemian z kapitanem. Ten sposób jest idealnym rozwiązaniem dla osób, które chcą zdobyć kolejną licencję i potrzebują wylatać konkretną liczbę godzin. Aby uzyskać CPL(A), musimy spełnić następujące warunki: skończyć kurs ATPL, a to oznacza 120 godzin teorii, 200 godzin nalotu ogólnego oraz 530 godzin nauki własnej. Oczywiście musimy mieć skończone 18 lat. Później zdajemy egzaminy. Koszt wszystkiego to 20-30 tysięcy złotych.
ATPL(A), to AirLine Transport Pilot License (AirCraft) i jest to najwyższy stopień licencji, jaką możemy zdobyć. Ten typ licencji posiadają piloci latającymi samolotami pasażerskimi. Ten typ uprawnień pozwala pilotować maszyny o masie przekraczającej 5,7 tony. Możemy również zabrać na pokład więcej niż dziewięciu osób. Aby uzyskać uprawnienia ATPL(A), musimy również mieć uprawnienia IR(A) oraz MEP(L). IR(A) to uprawnienia do lotów bez względu na warunki pogodowe. MEP(L) pozwala nam latać samolotami wielosilnikowymi. Oprócz wyżej wymienionych uprawnień potrzebujemy mieć wylatane 1500 godzin, z czego 300 godzin w IR(A) oraz 200 godzin w wieloosobowych załogach. Cena łącznego kursu to 150-200 tysięcy złotych.
Co oprócz licencji?
Językiem obowiązującym “w powietrzu” jest angielski. Jego znajomość jest konieczna i to nie tylko na poziomie powszechnej rozmowy, ale przede wszystkim całej terminologii związanej z lotnictwem.
Zdrów jak pilot?
Krąży opinia, że pilot musi być zdrowy jak ryba. Jednak nie jest to do końca prawda. Oczywiście są choroby, które kompletnie przekreślają naszą karierę jako pilota zawodowego, są to: choroby serca, choroby psychiczne czy cukrzyca. To, co nie jest dużym problemem to lekka wada wzroku. Należy pamiętać, że im wyższy poziom licencji chcemy zdobyć, tym bardziej zdrowotnie będzie ona wymagająca.
Droga do spełnienia marzenia jest wyboista
Droga do zostania zawodowym pilotem, jak widać, jest czasochłonna oraz kosztowna. Podobno marzenia nie mają ceny, dlatego, jeśli ktoś ma możliwości finansowe i czuje się na siłach, warto podjąć wyzwanie, aby później, z dumą kroczyć wśród znajomych i mieć “skrzydełka pilota” na piersi.
RTO
