Dark – serial dla fanów mrocznego klimatu

dark serial
Im dłużej serial trwa, tym bardziej wszystko staje się bardziej zawiłe, zagmatwane | fot.: Netflix

We wstępie opisane są początki serialu “Dark”. Następnie serial pochwalony został za niepowtarzalny klimat, a także za wyjątkowy scenariusz. Minusem dla niektórych może być za dużo wątków i za bardzo poplątana fabuła.

Wstęp

“Dark” rozgrywa się we współczesnych Niemczech. Dochodzi do zaginięcia dwójki dzieci. Ten fakt wydobywa na światło dzienne sekrety czterech różnych rodzin, których losy, jak się okazuje, są ze sobą splątane. 

Serial rozpoczyna się samobójstwem 43-letniego Michaela Kahnwalda. Jego nastoletni syn Jonas trafia na czas wakacji do szpitala psychiatrycznego. Poznajemy Jonasa, gdy ten wrócił ze szpitala i wita się ze swoimi znajomymi ze szkoły. Okazuje się, że Martha Nielsen, w której Jonas się kocha, chodzi obecnie z Bartoszem Tiedemannem. 

Warto przeczytać!  Broad Peak - recenzja

Śledztwo w sprawie zaginionych chłopców prowadzi Ulrich Nielsen – ojciec Marthy,  Magnusa, a także Mikkela, jednego z zaginionych dzieci. Ulrich jest mężem Kathariny i kochankiem Hannah, matki Jonasa. W tym serialu niemal wszystkie postacie są ze sobą w przedziwny sposób powiązane.

Niepowtarzalny klimat

Początkowo serial mocno przypomina w klimacie “Stranger Things”. Tajemnica i młodzi bohaterowie przywodzą na myśl od razu właśnie tę bardzo znaną produkcję. Jednak im dalej “Dark” trwa, tym bardziej odchodzi od “Stranger Things” w stronę swojego własnego, unikalnego klimatu. Wiele robią tutaj zdjęcia oraz ścieżka dźwiękowa. Pierwszy sezon, w naszym odczuciu najlepszy ze wszystkich, jest dość oszczędny w środkach, minimalistyczny, ale właśnie dzięki temu udaje mu się zachować niesamowity klimat. Można go określić jako mroczny, posępny, dużo w nim pustki, a jednocześnie przesycony on jest tajemnicą, za co odpowiada m.in. postać Nieznajomego. 

Warto przeczytać!  Najciekawsze premiery filmowe na Netflixie. Sprawdź co warto obejrzeć w grudniu

Pomieszczanie z poplątaniem

Drugi i trzeci sezon także są bardzo klimatyczne, jednak niestety w natłoku zdarzeń gubi się nieco to, co było takie cenne w pierwszym sezonie – pewna kontemplacja niepokoju. 

Im dłużej serial trwa, tym bardziej wszystko staje się bardziej zawiłe, zagmatwane. Wszyscy okazują się jakoś połączeni ze wszystkimi, pewne zdarzenia łączą się niespodziewanie z innymi. Dla fanów dużej ilości zwrotów akcji i natłoku wątków jest to idealna pozycja. My jednak pozostajemy szczególnymi fanami pierwszego sezonu – bardziej stonowanego, nie tak rozbuchanego scenariuszowo. 

Z czasem bardzo trudno połapać się w niektórych wątkach i w zawiłościach genealogicznych. Serial jednak zasługuje na duże uznanie ze względu na niezwykły, dopracowany do granic możliwości scenariusz. Nic tu nie dzieje się przypadkiem, zdarzenia w serialu są ze sobą ściśle połączone. Postacie poznajemy często w różnych ich wersjach czasowych – jako nastolatków, nieco starszych i zupełnie starych. Składa się to na niepowtarzalność tego serialu.

Warto przeczytać!  Recenzujemy Cząstki kobiety - przejmujący dramat Netflixa o traumie porodu

Podsumowanie

To serial z pewnością dla fanów mrocznego, specyficznego klimatu. Ilość wątków nas nieco przytłacza, ale nie odejmuje to wspaniałości temu serialowi. Naszym zdaniem to jedna z bardziej wartościowych produkcji Netflixa, jeśli chodzi o seriale. Reżyseria, scenariusz i aktorstwo są tutaj na najwyższym poziomie.

LKA